Mówienie 1. Proszę odpowiedzieć na pytania: Jakie są tiuoje ulubione bajki? Jakie bajki są znane na całym śmiecie, a jakie tylko u j tiuoim kraju? Jakich bohateróuj bajek lubisz najbardziej? 2. Proszę opowiedzieć bajkę o Kopciuszku. Każda osoba u j grupie mówi jedno zdanie. Zaczynamy od słów: Daujno, daumo temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami... Rozumienie tekstu 1. Proszę dopasować do obrazków bohaterów bajek podpisy z ramki. smok, królowa, królewna, rycerz, krasnoludek, czarodziej, książę, król, duch, księżniczka, wróżka, błazen, czarownica, królewicz 8. 10. 11. 12. 2. Proszę uporządkować określenia czarodziejów i czarownic od najbardziej pozytywnego, przez neutralne po najbardziej negatywne. czarodziejka, czarownica, czarownik, Baba Jaga, wiedźma, wiedźmin, mag, czarodziej, czar­ noksiężnik 3. Proszę przyporządkować atrybuty poszczególnym postaciom. 1) alchemik A) czarny kot 2) wróżka B) jajo 3) król C) zbroja 4) smok D) berło 5) Baba Jaga E) kamień filozoficzny 6) rycerz F)różdżka 1, 2. 3. 4, 5. 6. E 4. Z podanego scenariusza proszę wypisać tytuły pomieszanych w nim bajek. 1. Wypędzona z zamku przez złą macochę królewna trafia do lasu. 2. Znajduje pusty domek krasnoludków i zmęczona kładzie się w nim spać. 3. Wracają krasnoludki i budzą królewnę. 4. Królewna źle spała, bo spała na ziarnku grochu. Krasnoludki rozpoznają w niej prawdziwą królewnę. 5. Krasnoludki organizują bal. 6. Na bal przychodzi książę, który szuka żony. 7. Książę zakochuje się w królewnie. 8. Wybija północ. Królewna ucieka, gubiąc pantofelek. 9. Królewna trafia do domu babci, tam znajduje ją macocha, która częstuje ją zatrutym jabłkiem. 10. Królewna zasypia na 100 lat. 11. Królewicz przez 100 lat szuka swojej ukochanej, wreszcie już bardzo stary trafia do domku babci. 12. Przymierza pantofelek, pocałunkiem budzi królewnę i... ze zdumieniem stwierdza, że jest dla niego za młoda, więc umawia się z babcią. A. Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków B.................................................................. C.................................................................. D.................................................................. E.................................................................. 5. Proszę głośno przeczytać bajkę z podziałem na role. Proszę zwrócić uwagę na pomieszanie konwencji literackich: bajka, realia i język. Kabaret „POTEM”: Bajka o Czerwonym Kapturku, pod tytułem cynicznym: „Szkoda babci” autor: Władysław Sikora cenne uwagi: Dariusz Kamys Osoby: Narrator - bystry komentator; Czerwony Kapturek - takie małe i jaskrawe coś; Wilk zwierz z takimi zębami; Książę - złota przybłęda z innej bajki; Babcia - babcia werbalna Narrator: - Dawno, daiuno temu na świecie żyły same babcie, same Czerwone Kapturki i wilk. Byłoby tak do dziś, gdyby nie to, że wilk poujyżerał prawie wszystkie babcie i prairie ujszystkie Czeriuone Kapturki. Została tylko jedna babcia, jeden Czeriuony Kapturek i wilk. Ostatni Czeriuony Kapturek niósł właśnie ostatniej babci ostatnią kolację. Tu należy dodać, że kto zjada ostatki ten jest piękny i gładki. Czerwony Kapturek: - Jestem Czerwony Kapturek. Hej! Niosę koszyk dla babci. W koszyku mam same dobre rzeczy: placek, herbatę... placek i inne dobra... dobra, dobra, (śpiewa) „Idę do babci przez ciemny las ani nie boję się ziuierza. Mogę na przykład co jakiś czas, nabrać zająca lub jeża. Babcia tam czeka i głowi się, co wnuczka w koszu przynosi? Więc jak najszybciej dotrzeć tam chcę, bo babci myślenie szkodzi!” (nie wiadomo skąd pojawia się książę w koronie, szukając czegoś na ziemi) Książę: - Dzień dobry, panienko. Czerwony Kapturek: - Hej, dokąd to idziesz uj tej złotej czapce? Książę: - Idę pocałować brzydką ropuchę, żeby zamieniła się w śliczną królewnę. Czerwony Kapturek: - O, wielką moc mają twoje pocałunki! Książę: - E tam, w bajkach wszyscy to potrafią. Czerwony Kapturek: - To poproś kogoś z bajki, żeby ciebie pocałował! Książę: - Na pewno poproszę. (odchodzi w koronie nie wiadomo dokąd) Czerwony Kapturek: „Muszę do babci, bo babcię och! lubię od stóp aż do głowy. Całemu światu wyśpiewam to, c tylko nie powiem wilkowi!” Wilk: (pojawia się bez korony i bez uprzedzenia i staje za plecami Czerwonego Kapturka) A czego mi nie powiesz, Czerwony Kapturku? Czerwony Kapturek: - A tego, że idę do babci! (dryń) Wilk: - A dlaczego mi nie powiesz? Czerwony Kapturek: - Bo babcia jest dobra! A ty, wszystko co dobre zaraz byś zjadł... Wilk: - O, nieprawda! Nie wszystko! Tu mam bilet autobusowy. Dobry, nie zjedzony! Dam ci go, jeśli mi powiesz, gdzie mieszka babcia i z czym najlepiej smakuje. Czerwony Kapturek: - I tak ci nie powiem, że babcia mieszka pod numerem drugim i najlepiej smakuje w sosie brzoskwiniowym! (DRYŃ) Wilk: - To powiedz chociaż, gdzie jest numer drugi... Czerwony Kapturek: - NIE POWIEM! (Czerwony Kapturek zatyka sobie usta ręką, ale potem spod ręki konfidencjonalnie szepcze) ...ale mogę pokazać, (pokazuje) (DRRRRH!) Wilk: - To ja lecę, he he he! (leci) CzerwonyKapturek: - Ja chyba jestem jakaś dziwna. Chociaż nic wilkowi nie powiedziałam, czuję się jak kapuś.. W świecie bajek Książę: (pojawia się w koronie nie wiadomo skąd) - Halo, panienko, powiedz, czy nie widziałaś brzydkiej ropuchy? Czerwony Kapturek: - Widziałam brzydkiego ujilka. Książę: - E tam, wilki nie są zaczarowane. Nie warto się z nimi całować! Gdybyś zobaczyła ropuchę, to ucałuj ją ode mnie. (idzie szukać żaby - hobbysta, czy co?) Czerwony Kapturek: - Dobrze! Ale teraz muszę do babci. Tup, tup, tup tup, tup, tup tup, tup, tup, tup... Narrator: - Kiedy Czerwony Kapturek rozmawiała z księciem, wilk udał się do babci i dokonał na niej konsumpcji!... Następnie przebrał się za babcię i postanowił zaczekać na Czerwonego Kapturka. Wilk: - A zaczekam, zaczekam! Czerwony Kapturek: - Na kogo zaczekasz? Wilk: - Na ciebie Czerwony Kapturku! Czerwony Kapturek: - Pardonsik... czy my się znamy? Wilk: - Ależ oczywiście! Przecież jestem twoją babcią. Czerwony Kapturek: - Bez jaj! Nie wyglądasz jak babcia... dlaczego masz takie duże zęby?... Dlaczego w ogóle masz zęby?! (oj) Wilk: - Bo ja jestem babcia do orzechów. Czerwony Kapturek: - Ty coś kręcisz, nie? Wilk: - A kręcę, bo zjadłem już babcię, ale jeszcze bym coś przekąsił. Czerwony Kapturek: - Absolutnie się nie zgadzam, żebyś mnie przekąsił! Ja ci mogę zaszkodzić, mam dużo cholesterolu, jestem bardzo niezdrowa, a potrafię też być niesmaczna, ugryzę cię w żołądek... Wilk: - To najbardziej gadatliwy obiad w moim życiu... (zabiera Czerwonego Kapturka ze sobą) Narrator: - Ze względu na szczególne okrucieństwo tej sceny, konsumpcja Czerwonego Kapturka odbędzie się za kulisami. Czerwony Kapturek: (drze się)- Aua, moja ręka! Aua, moja noga! Aua, moja druga noga! BABCIA? POSUŃ SIĘ! Wilk: - Ale się najadłem... (śpiewa gadzina) „Dobrze jest brzuch pełny mieć pełny jak magazyn! Nie wiadomo kiedy jeść znowu się przydarzy. Z pełnym brzuchem chodzę dziś, co mi głód i nędza, i tak dobrze byłoby ale coś mnie skręca!” Miałaś rację Czerwony Kapturku. Niedobrze mi. Muszę natychmiast do doktora od brzucha, ale czy w tej bajce jest doktor od brzucha, nie ma doktora od brzucha, są same brzuchy! Książę: (pojawia się w koronie nie wiadomo skąd, w nieco pochylonej pozycji) - Żaba, żaba... Wilk: - Ej ty! Narzeczony żaby! Znasz się na brzuchach? Książę: - Czy się znam? Oczywiście się znam! Najlepsze brzuchy rosną na placu Pigalle... Wilk: - No to pomóż złociutki! Przejadłem się babcią z Czerwonym Kapturkiem. Książę: - O! Szykuje się płukanie żołądka, (zagląda w paszczę wilka) UWAGA! Dziewczęta, będzie prysznic! (zabiera wilka nie wiadomo dokąd) Narrator: - Iwziął książę wilka na płukanie żołądka. Płukał, płukał, aż wypłukał Czerwonego Kapturka! Książę: (z wypłukanym Kapturkiem rozmawia swobodnie) - Miło mi cię znów widzieć Czerwony Kapturku, choć wyglądasz jak z gardła wyjęta, he he. A gdzie babcia? Czerwony Kapturek: - Babcia okazała się zbyt lekkostrawna i właśnie przed chwilą minęła dwunastnicę. (...) Książę: (żałuje) - Uuuu, to szkoda babci. Czerwony Kapturek: (żałuje) - Szkoda babci! Książę: (bardzo żałuje) - Bardzo szkoda babci! Czerwony Kapturek: (żałuje podwójnie) - Oj szkoda, szkoda! Książę: (przypomina kogo) - Babci szkoda! Czerwony Kapturek: (wspomina) - Taka fajna babeczka była... Narrator: - I tak się skończyła ta historia. Książę przestał szukać żaby i został... mężem... szkoda babci, bardzo fajna była... mało jadła... KONIEC P.S. A babci to jednak naprawdę szkoda! 171 Gramatyka ODMIANA RZECZOWNIKÓW NIEREGULARNYCH KSIĄŻĘ KSIĄDZ 1. pojedyncza 1. mnoga 1. pojedyncza 1. mnoga M. książę książ-ęt-a M. ksiądz księża D. księcia książ-ąt-0 D. księdza księży C. księciu książ-ęt-om C. księdzu księżom B. księcia książ-ąt-0 B. księdza księży N. księciem książ-ęt-ami N. księdzem księżmi Ms. księciu książ-ęt-ach Ms. księdzu księżach W. książę! książ-ęt-a! W. księże! księża! CHRZEST PRZYJACIEL 1. pojedyncza 1. mnoga 1. pojedyncza 1. mnoga M. chrzest chrzty M. przyjaciel przyjaciele D. chrztu chrztów D. przyjaciela przyjaciół C. chrztowi chrztom C. przyjacielowi przyjaciołom B. chrzest chrzty B. przyjaciela przyjaciół N. chrztem chrztami N. przyjacielem przyjaciółmi Ms. chrzcie chrztach Ms. przyjacielu przyjaciołach W. przyjacielu! przyjaciele! Rzeczoiuniki oho, ucho u; liczbie pojedynczej odmieniają się jak, np. jabłko, echo. Natomiast id liczbie mnogiej mają durie odmiany. Odmiany I użyiuamy, kiedy ucho i oko oznaczają narządy słuchu i ujzroku. Odmiana II dotyczy tych ujyrazóuj ιυ znaczeniu przenośnym, np. ucho dzbana, torby (uchujyt), oko tłuszczu, sieci (kropla). UCHO OKO 1. poj. 1. mnoga 1 1. mnoga II 1. poj. 1. mnoga 1 1. mnoga II M. ucho uszy ucha M. oko oczy oka D. ucha uszu (uszów) uch D. oka oczu ok C. uchu uszom uchom C. oku oczom okom B. ucho uszy ucha B. oko oczy oka N. uchem uszami (uszyma) uchami N. okiem oczami (oczyma) okami Ms. uchu uszach uchach Ms. oku oczach okach W swiecie bajek Ćwiczenie gramatyczne Proszę tu miejsce kropek wpisać poprawne formy rzeczowników. Dawno, dawno temu żyła sobie mała dziewczynka, która całymi nocami marzyła o przystojnym ....księciu....°. Ale w okolicy jej chatki niełatwo było spotkać ................................ 1 (książę), bo wszyscy oni mieszkali bardzo daleko. Dziewczynka potrafiła wieczorem siąść na progu domku, wpatrując się w jeden punkt, i siedzieć tam, wyobrażając sobie swojego .....................................2(książę) tak długo, aż blask.....................................3(księżyc) zaczynał odbijać się w jej modrych .....................................4 (oko). W takich chwilach niewiele docierało do jej....................................5(ucho), i choćby obok niej przejeżdżali...................................6 (książę), ona i tak nie podniosłaby....................................7 (oko). Pewnego dnia mała dziewczynka, która była już trochę starsza, została zaproszona do swojej ciotki, aby pomóc przy...................................0(chrzest) jednego zjej..................................9 (dziecko). Dziewczynka miała po raz pierwszy w swoim życiu wziąć udział w ceremonii .....................................10(chrzest). Jako prezent przywiozła swojej malutkiej kuzyneczce śliczny, szmaragdowy kubeczek z dwoma....................................11 (ucho). Musiała go bardzo dobrze zapakować, całą drogę pamiętać o .....................................12 (ucho), uważając, żeby się nie urwały, bo były bardzo delikatne i kruche. Dzień przed .................................... 13 (chrzest) cały dom był na jej głowie, bo ciotka zajmowała się swoimi przybyłymi z bardzo daleka ......................................................... 14 (przyjaciel). Dziewczynka opiekowała się wszystkimi ....................................15 (dziecko), zaniosła .................................... 16 (ksiądz) jakieś potrzebne do ....................................17 (chrzest) dokumenty, a potem gotowała zupę, przyglądając się pływającym w niej .........................................10 (oko) tłuszczu. A jak dalej potoczyła się ta bajeczka? Czy mała dziewczynka, która już nie była taka mała, spotkała w końcu swego ...........................................,...19 (książę)? Czy spojrzeli sobie wreszcie w ...............................................20 (oko)? Czy jakieś znaczenie w tej historii należy przypisać ........................................................21 (chrzest) i dwóm delikatnym, kruchym ................................................................ 22 (ucho) szmaragdowego kubeczka? Mówienie Proszę w parach spróbować przygotować zakończenie bajki o małej dziewczynce. Pisanie 1. Proszę napisać własną bajkę, która weźmie udział w konkursie: Najoryginalniejsze bajht 2. Proszę napisać scenariusz bajki, którą wystawi Pan/i ze swoją grupą. ■ / ■